Historia okładki najnowszego albumu Future’a

future-album-cover

Co ma wspólnego Future z Berlinem Zachodnim? Co łączy jedną z naczelnych gwiazd trapu z uzależnionymi od heroiny dziećmi z berlińskiego dworca kolejowego?

Okładka ostatniego albumu rapera przedstawia rysunki, które wyglądają jakby były bohomazami przedszkolaka. Jak to się stało, że trafiły na wizualizację muzyki jednego z naczelnych raperów? Jakie jest ich znaczenie?

Berlińskie dzieci

By zrozumieć to skupmy się najpierw na małym portrecie, który znajduje się na mniejszej części tej grafiki. Spoglądająca z niego na nas dziewczynka to Babsi (Babette Döge), jedna z najmłodszych ofiar uzależnienia od heroiny ze stolicy Niemiec Zachodnich. Znalezione w pamiętniku zmarłej tragicznie 14-latki rysunki pokrywają teraz okładkę rapera. Ich autorka jest również jedną z głównych postaci książki „My dzieci z dworca Zoo”. Pozycji, która wstrząsnęła opinią publiczną odkrywając przed nią realia trawiącego życia ludzkie nałogu. Nie szczędził on nikogo, zbierając śmiertelne żniwo nawet wśród małych dzieci. Proces ten trwał jakiś czas, ale potrzeba było tak głośnej tragedii by temat tabu został przełamany. Nagłówek jednej z głównych berlińskich gazet, Berliner Zeit: „Sie war erst 14!” (Ona była zaledwie 14-latką!) otworzył wielu ludziom oczy na szalejącą niedaleko ich mieszkań śmierć. Dziś, po wielu latach temat ten wraca na nowo. Z miejsca, którego byśmy się nie spodziewali. Future co prawda nie pierwszy raz nawiązuje do tematu narkotyków. Tym razem jednak na pierwszej linii nie lądują wypełniające ulice Atlanty crack czy kodeina. Prowadzi nas on w dużo mroczniejsze tematy. A te, choć wydają nam się często odległe, są bliżej nas niż byśmy mogli sądzić. W końcu książka o pogubionych dzieciach z Zachodniego Berlina nie jest o samej heroinie. Bardziej o samotności; braku akceptacji i nadziei na lepsze jutro. O pogubionych w gonitwie społeczeństwa za dobrami wrażliwych emocjonalnie jednostkach. O jednoczesnej obojętności otaczającego świata na dotykający ich problem.

Choć opisywane wydarzenia miały miejsce wiele lat temu, to to wołanie o pomoc i kwestia samotności są wciąż aktualne.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Ciekawostki i oznaczony tagami , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *